wtorek, 28 czerwca 2011

Bransoletka na drutach i cyklamenowe kolczyki frywolitkowe II

Z doświadczenia...pasażer samochodu + robótki = nerwy. A o to efekty.

Cyklamenowe kolczyki



I pomimo lata, wykonałam bransoletki cieplutkie, milutkie do lata nie podobne, ale na specjalne życzenie mojej siostry.


Teraz kończę pomarańczową.  Skończę prawdopodobnie przy dłuższej podróżny samochodem :).
Między czasie zakupiłam spore ilości kaboszonów, koralików TOHO, wstążek sutasz i innych cudeniek koralikowych i tym podobnych. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

2 komentarze:

  1. Dziekuje za odwiedziny i udzial w Candy:) Swietne bransoletki! Sama chetnie bym w takiej chodzila,mimo lata:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jesień nieuchronnie sie zbliża, więc brabsoletki jak najbardziej na miejscu. Są świetne!

    Dziękuję za udział w moim candy, pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń