
Od dziecka uwielbiałam przyglądać się jak moja babcia i mama robią na drutach czy na szydełku. A teraz sama w wolnym czasie wykonuję serwetki i ozdoby na szydełku i metodą frywolitkową. Tworzę również biżuterię z haftu koralikowego i soutache. Szyję na maszynie i robię na drutach. Jest to zajęcie, które mnie odpręża, fascynuje, absorbuje.
czwartek, 19 grudnia 2013
Obrusy na Boże Narodzenie - trzy materiały
Dla siebie wykonałam obrus z trzech materiałów. Na razie wygląda to tak:
Pozakładam i obszyje jeszcze tylko boki i gotowe.
Wykonałam również bieżnik na wigilijny stół. Bieżnik dość długi, a mianowicie 4,20 m. Długi stół, dużo gości. Jest identycznego wzoru jak ten wykonany dla siostry.
Siadam do szycia.
Przy okazji, chciałam życzyć wszystkim wesołych, spokojnych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Obrus jest interesujący. W pierwszej chwili myślałam jednak, że jest to poszewka pathworkowa na poduszkę. Pewnie zobaczylam to co chciałam zobaczyć. Pathwork zawsze mnie fascynował.
OdpowiedzUsuńhttp://anetagnr.bloog.pl/