W grudniu powtórzyłam wykonanie szydełkowej choineczki. Tym razem, zamiast zielonego kordonka użyłam ciemno żółtej ze złotą nitką. Wyszło równie efektownie.
Części składowe choineczki, usztywnione oczywiście na cukier.
Choineczka (z poukładanymi jedynie okręgami) z towarzystwem. Bo dobre towarzystwo nigdy nie jest złe.
A tu już choineczka w komplecie złożona z drewnianą podstawką i pniem z patyczka również w doborowym towarzystwie i jakże zainteresowanym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz